TOP 5 PLAŻ NA POŁUDNIU SARDYNII
Mówisz Sardynia, myślisz... plaże! Tak, to nie żart. Ta włoska wyspa posiada plaże, których może zazdrościć cała Europa. I mówimy to my, którzy z wylegiwaniem się na piasku mamy naprawdę niewiele wspólnego. Jednakże sardyńskie plaże to niekoniecznie "byczenie się" i kąpiele słoneczne. To dużo, dużo więcej. Praktycznie na każdej można podejmować inne aktywności. Trekking na pobliskie punkty widokowe, obserwacja flamingów czy spacer przez skalne "oko" - to tylko pierwsze z brzegu przykłady. I właśnie o tym jest dzisiejszy post. Wybraliśmy dla Was TOP 5 plaż na południu Sardynii, na których jest co robić! Sprawdziliśmy to na własnej skórze. Zapraszamy :)
1. SPIAGGIA DI PORTO GIUNCO
Naszym zdaniem niekwestionowany "numero uno" w tej części Sardynii. To też jedyna plaża w tym zestawieniu znajdująca się po wschodniej stronie wyspy. Spiaggia di Porto Giunco zachwyci chyba najwybredniejszego. Trasy trekkingowe, punkty widokowe, możliwość obserwacji flamingów i rzecz jasna kąpiele słoneczne na białym jak śnieg piasku. Każdy "przeciętny Kowalski" będzie wniebowzięty. A tak na poważnie, autentycznie jest tu co robić. Flamingi możecie podziwiać w Stagno Notteri - stawie, który znajduje się praktycznie na tyłach plaży. Wokół niego wiedzie bardzo przyjemna ścieżka. Kolejną ścieżkę znajdziecie na południowym krańcu plaży, mówiąc precyzyjniej, na parkingu. 20, 25 minut marszu pod górę i staniecie oko w oko z Torre di Porto Giunco. Ta 9-metrowa wieża pochodzi z 1578 roku i stanowi pozostałość po stacjonujących tu Hiszpanach. Wieża jest piękna, to fakt, ale to, co zobaczycie zaraz za nią dosłownie zwali Was z nóg. Ten widok, pejzaż, krajobraz jest niezwykły. Robi gigantyczne wrażenie. Krótko mówiąc jest niezapomniany. Można tylko stać i patrzeć bez końca. Kto chętny może iść dalej na Capo Carbonara, ale my wybraliśmy ten widok...
2. SPIAGGIA DI PORTO PINO/IS ARENAS BIANCAS
Kto był na Karaibach musi przyznać szczerze, że Porto Pino wygląda jakby żywcem wyjęte gdzieś z Bahamów, Jamajki czy Barbadosu. Byliśmy w tamtej części świata, więc w pełni bierzemy odpowiedzialność za te słowa. Bielusieńki, drobny jak mąka piasek i lazurowa wręcz woda - to nie żart, to naprawdę tak wygląda! Mieliśmy to szczęście, że ludzi na plaży mogliśmy liczyć na palcach jednej, no dobra dwóch rąk. Spiaggia di Porto Pino liczy sobie kilka kilometrów długości i łagodnie przechodzi w teren wydmowy - Is Arenas Biancas. To dopiero jest cudo! Niektóre z wydm liczą sobie nawet po kilkadziesiąt metrów wysokości. Największe nawet 30! I ciągle się zmieniają, nieustannie formułowane przez wiatr. Zupełnie jakby nagle na wodzie wyrosła pustynia. Można mieć momentami takie wrażenie. A teraz gratka dla wszystkich ornitologów i innych zainteresowanych ptactwem. Jeśli nie spotkacie flamingów na Porto Giunco, to tutaj już z pewnością! Brodzą sobie niedaleko wejścia na plażę, a także w okolicach parkingu. Nawet Google Maps zaznaczyło ten teren jako "Flamingo View". Musi Wam się więc udać!
3. SPIAGGIA DI CALA DOMESTICA
Uznawana jest nawet za najpiękniejszą w tym rejonie Sardynii. Jest klimatyczna - to fakt. Jest malownicza - to również nie podlega dyskusji. Jednak czy najpiękniejsza? Spiaggia di Cala Domestica to nieduża zatoczka, zamknięta z obu stron skałami. Do złudzenia przypomina portugalskie plaże Algarve - również nieco skryte i pozamykane wysokimi klifami. Cala Domestica daje duże możliwości trekkingowe. W zachodniej części plaży znajduje się nawet szlakowskaz, a na nim oznaczenia czerwonego szlaku. Dojdziecie nim do XVIII-wiecznej wieży hiszpańskiej. To ledwie około 20 minut marszu. Plaża majestatycznie prezentuje się z okolicznych skał. Co ciekawe, znajdują się tu pozostałości dawnej fabryki. Można więc niejako plażować sobie w ruinach. Nic a nic nie mącą one jednak krajobrazu, a wręcz dodają charakteru temu miejscu. Trzeba też wspomnieć o skalnym "oku" po wschodniej stronie plaży. Przez nie dostaniecie się na sąsiednią - Cala Lunga. Krótko mówiąc - zamiast klapek bierzcie na Domesticę inne wygodne buty i w drogę :)
4. SPIAGGIA DI MASUA
Tego miejsca nie sposób było pominąć w naszym zestawieniu. Sama plaża jest dość niewielkich rozmiarów, a co za tym idzie zapewne w sezonie bywa zatłoczona, jednakże jej położenie sprawia, że śmiało mogłaby stanąć w konkursie na jedną z najlepszych na Starym Kontynencie. Wyobraźcie sobie, że odpoczywacie na plaży z widokiem na drugą co do wielkości na świecie skałę wyrastającą z wody. Takie rzeczy tylko na Spiaggia di Masua. Pan di Zucchero zdaje się jakby strzec tego miejsca i pilnować go jak oka w głowie. W dodatku tuż obok znajduje się wejście do słynnego dawnego portu przeładunkowego - Porto Flavia (przeczytacie o nich TUTAJ). A jeśli dodamy jeszcze, że z plaży Masua odpływają pontony i motorówki, z których można podziwiać te wszystkie cuda od strony wody, to naprawdę głowa mała! Ciekawostką jest też fakt, iż podobnie jak w przypadku plaży Cala Domestica, tak i tutaj na piasku znajdują się pozostałości starej fabryki. Ruiny absolutnie nie kłują w oczy, a wręcz stają się bardzo ciekawym elementem dodającym uroku.
5. SPIAGGIA DI PORTO PAGLIA
Na koniec pozostajemy na zachodnim brzegu Sardynii. Przed Wami Spiaggia di Porto Paglia. Mimo że to dosyć popularne miejsce, to jednak szerokość i długość owej plaży sprawia, iż ma się wrażenie bycia tutaj jedynym. Plaża liczy sobie mniej więcej 3,5 kilometra długości i jest podzielona na cztery części: Porto Paglia, Punta s’Arena, Plag'e mesu i Funtanamare. Drobniutki piasek, łagodne zejście do morza i zabójcze zachody słońca - oto jej znaki szczególne. Spacerując po niej warto przystanąć na chwilę przed dawną przetwórnią tuńczyków - Tonnara Porto Paglia. Jest ona datowana na XVIII wiek i swego czasu była jednym z największych tego typu ośrodków w całym basenie Morza Śródziemnego. Obecnie na tym terenie znajdują się apartamenty oraz domy na wynajem. Kamienna całość Tonnary niezwykle klimatycznie wpisuje się jednak w tutejszy plażowy pejzaż.
MAPA PLAŻ:
Tradycyjnie już przygotowaliśmy dla Was mapkę, na której zaznaczyliśmy wszystkie opisywane przez nas plaże. Będzie nam bardzo miło jeśli ułatwi Wam ona zaplanowanie trasy podróży :)
W naszym zestawieniu brakuje jednej z plaż, o której być może inni pomyślą, że koniecznie powinna się tutaj znaleźć. Jest nią miejska plaża w Cagliari - Spiaggia del Poetto. Jednakże prócz doskonałego trekkingu pod Torre del Poetto, po prostu nie było między nami chemii. Być może dlatego, że widzieliśmy inne - piękniejsze, bardziej klimatyczne. Jednak, jak wiadomo, jest to nasz subiektywny ranking i każdy może mieć zupełnie odmienne zdanie ;)
Do zobaczenia!
Sardynia przepiękna byłam w Costa Smeralda i tak krystaliczną wodę widziałam chyba tylko w Chorwacji w regionie Istria. Europa ma turystyczne skarby, jakich nigdzie indziej na świecie nie spotkamy.
OdpowiedzUsuńPotwierdzamy, Istria jest cudowna :)
Usuń