JESIEŃ Z KSIĄŻKĄ PODRÓŻNICZĄ

Czy nie jest prawdą, że to właśnie z jesienią najbardziej kojarzy nam się czytanie książek? Dłuższe wieczory, zmiana czasu, koc i ciepła herbata. I do tego dobra książka. Choć akurat w naszym przypadku na sięgnięcie po lekturę zawsze jest odpowiedni czas, to jednak większość ludzi chyba o tej porze roku czyta najwięcej. Jesień już od kilku dni towarzyszy nam na każdym kroku, więc postanowiliśmy podsunąć Wam kilka książkowych propozycji. Może ktoś akurat szuka ciekawej lektury? Zapraszamy :) 

1. "FLAGA NA MASZT" - ROBERT G. FRESSON

Zaczynamy dosyć nietypowo, od tegorocznej premiery. Mianowicie chodzi o książkę, która tak na dobrą sprawę nie jest zwyczajną lekturą, a raczej ilustrowanym przewodnikiem. Przewodnikiem po flagach! Podamy tylko kilka przykładów. Jaki ptak jest symbolem Gwatemali? Dlaczego gwiazda na fladze Nauru jest dwunastoramienna? Jakie słowo tworzą półksiężyc i miecz na fladze Iranu? Na te i wiele, wiele innych pytań odpowiedzi znajdziecie właśnie w tej książce. "Flaga na maszt" to mnóstwo wiedzy i ciekawostek podanych w przystępny sposób, a dodatkowo pięknie oprawionych graficznie. Są tu flagi współczesne, ale też i chorągwie dawnych królestw. Te znane i te rzadko spotykane. Dodatkowo przewodnik ten został opatrzony mapami poszczególnych kontynentów oraz miejscem do zaprojektowania własnych flag. Podsumowując, książka ta jest małym wstępem, który pozwala zapoznać się z weksylologią, czyli flagoznawstwem. Według nas pozycja obowiązkowa dla każdego podróżnika. 

2. "Z MIŁOŚCI? TO WSPÓŁCZUJĘ. OPOWIEŚCI Z OMANU" - AGATA ROMANIUK

Reportaż ten to w gruncie rzeczy zbiór prawdziwych historii kobiet żyjących na co dzień w Omanie. Choć jego treść może wydawać się kontrowersyjna dla przeciętnego Europejczyka, to sposób w jaki jest on napisany sprawia, że chłonie się go jednym tchem. Umożliwia spojrzenie na życiowe wartości takie jak: miłość, rodzina czy zdrowie, z zupełnie innej perspektywy, co w obecnych czasach sprzyja zastanowieniu się nad własnym życiem. Opowiadania nieustannie zaskakują, czasem wydają się być niewiarygodne, a wręcz niekiedy nawet i przerażające. Pozwalają poznać kulturę, tradycje i obyczaje świata islamu. Śmiało możemy przyznać, że to jedna z lepszych lektur przeczytanych przez nas w ostatnim czasie. 

3. "SZCZĘŚLIWY JAK ŁOSOŚ" - ANNA KUREK

Dlaczego młodzi Norwegowie kupują autobusy? Co mieszkańcy tego kraju najchętniej jadają i czemu nie jest to ryba? A także czym jest snusowy uśmiech? To tylko nieliczne z niezwykle interesujących pytań, na które odpowiedzi znajdziecie w tej książce. Książce, która tak na dobrą sprawę nie jest o Norwegii, ale o Norwegach! Ich zachowaniu, wadach i zaletach, o problemach czy wreszcie o ich podejściu do życia które, w co głęboko wierzą, zawsze "jakoś się ułoży". Jeśli ktoś sięgając po tę pozycję będzie szukał w niej informacji o tym co zobaczyć w Norwegii, jak ułożyć plan zwiedzania czy rozplanować pobyt, to nie będzie usatysfakcjonowany. Jednak, z pewnością, przyda się tuż przed wyjazdem na północ po to, by już na miejscu nie popełnić żadnej gafy. A o to, jak się okazuje wcale nie jest trudno. Autorka uraczyła nas nawet "norweskim savoir-vivre w pigułce", by styl życia jaki panuje w tym kraju był dla przyjeżdżających zrozumiały. "Szczęśliwy jak łosoś" to książka, która adresowana jest jednak nie tylko do tych wybierających się do Norwegii, ale też tych, którzy lubią poznawać inne kultury i obyczaje. 

4. "DALMACJA POZA CZASEM" - LEON GRUBIŠIĆ

Czas na książkę, która opisuje jeden z najpiękniejszych, jeśli nie najpiękniejszy w ogóle zakątek świata, czyli Dalmację. Wizytówką tej chorwackiej krainy, rozciągającej się od wyspy Pag na północy po półwysep Prevlaka na południu, jest połączenie gór, morza i tysiąca wysp. Autor dosłownie przenosi nas na wybrzeże i sprawia, że czytając każdą stronę książki ma się wrażenie bycia tam, na miejscu. Nie jest to historia Dalmacji, ale nie jest to również przewodnik. To książka, która ma nam ułatwić zrozumienie tej krainy, jej mieszkańców czy sposobu życia. Oczywiście, znajdziecie tu opis ważniejszych zabytków, wskazówki jak dopłynąć na poszczególne wyspy czy gdzie skręcić, by dotrzeć na niektóre z punktów widokowych, ale to nie wszystko. Na kartach książki autor ukrył choćby takie smaczki jak przepisy kulinarne czy podręcznik łowienia dalmatyńskich ryb i owoców morza. Nie mogło również zabraknąć wielu zdań o winach, winogronach i winoroślach. Bo jak pisze Leon Grubišić: "uprawa winorośli i produkcja win nie są tu traktowane jak rolnictwo - to jest sposób życia, gdzie tubylcy mówią, że to dar z nieba, łza matki ziemi i źródło życia". Jeśli nie byliście jeszcze w Dalmacji, to po lekturze tej książki zapragniecie tam pojechać. Z kolei jeżeli już odwiedziliście tę krainę, to chyba przyznacie rację - to raj na ziemi. 

5. "FARERSKIE KADRY" - MACIEJ BRENCZ

Druga w tym zestawieniu pozycja traktująca o północnych klimatach. "Wyspy, gdzie owce mówią dobranoc" - to podtytuł książki, pasujący doskonale do miejsca, które opisuje. Gdzieś pośrodku Atlantyku, w trójkącie między Islandią, Norwegią i Szkocją leżą Wyspy Owcze. Jak informuje autor chyba lepsza byłaby nazwa Wyspy Ptasie. Dlaczego? Uchylmy rąbka tajemnicy. W kraju tym, liczącym sobie 18 wysp, żyje ponad 70 tysięcy owiec. Natomiast ptaków odwiedzających ten wulkaniczny archipelag jest około 2 milionów! Podobnych, ale też i zupełnie innych ciekawostek, faktów i mitów jest w tej książce całe mnóstwo. Wystarczy choćby wspomnieć o historiach związanych z powstaniem Wysp Owczych, albo o jednej z największych na świecie skrzynek pocztowych lub drążeniu podmorskich tuneli łączących poszczególne wyspy ze sobą.  Wspomnieliśmy o 70 tysiącach owiec. A wiecie, że liczba ta jest dokładnie wyliczona? Wynika ona z podziału ziemi na działki mogące wyżywić zwierzęta na danym terenie. Uprzedzamy, takich kwiatków w tej książce jest więcej. Szczerze, po przeczytaniu "Farerskich kadrów" pierwsze na co ma się ochotę to kupić bilety lotnicze i ruszyć w podróż. Choć w ostatnich latach Wyspy Owcze zostały, niekiedy aż dosłownie, zadeptane przez turystów, to zdaniem autora jest jeszcze trochę miejsc, które pozwalają dotknąć tej dobrej strony samotności, po którą się tu przyjeżdża. Tej, "gdzie owce mówią dobranoc". 

"Książkowych postów" jest już kilka na naszym blogu i za każdym razem kończymy je w dość podobny sposób. Chcemy również wiedzieć co Wy czytacie obecnie i co moglibyście nam polecić? Jesteśmy, jak zawsze, bardzo ciekawi Waszych rekomendacji.

Do zobaczenia!