TOP 5 POWODÓW, DLA KTÓRYCH WARTO POJECHAĆ NA NARTY NA CHOPOK

Narciarstwo to zdecydowanie nasz ulubiony sport zimowy. W tym roku, decyzja o wyjeździe i szusowaniu była bardzo spontaniczna, dlatego wybraliśmy miejsce, które nie jest zbyt daleko położone od Polski. Zapadła decyzja - jedziemy na Słowację, do ośrodka Jasná Tatry Niskie. Teraz, po powrocie, śmiało możemy Wam to miejsce polecić. Oto 5 powodów, dla których warto wybrać się właśnie tam.  

1. GOPASS

Niewątpliwą zaletą tego ośrodka jest GOPASS. To karta, która jest swego rodzaju skipassem, karnetem i biletem wstępu, na przykład do parków wodnych z basenami termalnymi, a jednocześnie umożliwia zbieranie punktów za przejechane kilometry i korzystanie ze zniżek w restauracjach i barach. Dzięki tej karcie, nie trzeba stać w kolejkach, aby zakupić karnet narciarski. Co ciekawe, GOPASS działa nie tylko na Słowacji w ośrodku Jasná Tatry Niskie, ale również między innymi w polskim Szczyrku czy Szpindlerowym Młynie w Czechach. Wystarczy pobrać aplikację, zakupić kartę (koszt 2 €) jeszcze będąc w domu. Przyjdzie ona do nas drogą pocztową, a dokonujemy zakupu skipassów online. Dzięki temu, docierając do miejsca, w którym rozpoczynamy nasze szusowanie, nie musimy czekać w kolejkach, tylko od razu kierujemy się na wyciąg narciarski. GOPASS można także nabyć na miejscu. Co więcej, nawet jeśli posiadacie kartę, ale nie dokonaliście jeszcze płatności za skipass, zawsze możecie zrobić to w samoobsługowych kasach. Dla przykładu, cena standardowego, jednodniowego skipassu dla osoby dorosłej wynosi 43 €. Jeśli posiadamy GOPASS zapłacimy 38 €. Po przejechaniu pewnej ilości kilometrów możemy zatrzymać się na kawę i zapłacić za nią nawet 50% mniej niż gdybyśmy nie byli posiadaczami tej karty. W dodatku, wejście na baseny termalne Bešeňová na 1 dzień dla 1 osoby dorosłej kosztuje 23 €, a do Tatralandii 25 €. Kupując bilety poprzez aplikację GOPASS zapłaciliśmy 11,90 € za bilet do obu parków, nie wspominając o zniżkach obowiązujących po wejściu, na przykład w restauracjach, barach czy w saunach. Kusząca promocja, prawda? Jeśli Was zachęciliśmy, ze szczegółami możecie się zapoznać na stronie internetowej www.gopass.pl.

2. TRASY ZJAZDOWE

Jasná Chopok to największy ośrodek narciarski na Słowacji, który zapewnia nam około 45 kilometrów tras zjazdowych. Mamy tu do wyboru zarówno niebieskie, jak i czerwone oraz czarne, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Ośrodek wyposażony jest w wyciągi krzesełkowe, gondole i orczyki. Sam Chopok to jeden z najwyższych szczytów Tatr Niskich, o wysokości 2024 m n.p.m., a co ciekawe można z niego zjechać na nartach (lub snowboardzie) z obu stron, zarówno południowej jak i północnej. W dodatku ośrodek oferuje nam wiele eventów i atrakcji dostępnych na stronie internetowej Jasná Chopok. Podczas naszego pobytu udało nam się wziąć udział w Bikini Skiing, czyli oficjalnym zjeździe w skąpych strojach. Jeśli macie ochotę obejrzyjcie oficjalny FILM z tego wydarzenia.

3. BASENY TERMALNE - TATRALANDIA, BEŠEŇOVÁ

Po kilku dniach jazdy na nartach, czasem wiążącej się z zakwasami, wielką przyjemnością będzie spędzenie wieczoru i relaks w basenach termalnych. W regionie Liptów ich nie brakuje. My sprawdziliśmy dwa takie parki wodne: Tatralandia oraz Bešeňová. Oba z całego serca możemy Wam polecić.

Tatralandia - w naszej opinii jest to miejsce bardziej dostosowane do dzieci. Możemy tu korzystać zarówno z wielu zjeżdżalni, statku pirackiego, basenów sportowych i rekreacyjnych, a także saun i masaży oraz z baru na środku basenu czy restauracji. Temperatura wody waha się głównie od 26 do 38 stopni i jest znacznie czystsza (jeśli chodzi o kolor) niż w parku Bešeňová. Czym się to miejsce według nas wyróżnia? Nigdzie wcześniej nie spotkaliśmy się z możliwością surfingu w górach i pod dachem. Jest to właściwie symulator, który wytwarza sztuczną falę i nurt wody, na których możemy uczyć się pływania na desce. W dodatku cały czas czuwa nad nami instruktor, który pomaga nam i wskazuje co powinniśmy robić, aby dłużej utrzymać się na fali. Jest to dodatkowo płatna przyjemność, ale jeśli macie już kartę GOPASS, otrzymacie zniżkę. Standardowa cena biletu wstępu do Tatralandii to 25 €. My, jako posiadacze GOPASS, kupiliśmy bilet przez aplikację za 11,90 €.

Bešeňová - znajdziemy tutaj zarówno baseny termalne, jak i baseny z czystą wodą. Temperatura wody w tych pierwszych osiąga nawet 40 stopni. Baseny te zawierają składniki lecznicze i miejsca odpowiednie do masażu, co pozwala skutecznie rozluźnić napięte po nartach mięśnie. Woda termalna jest znacznie ciemniejsza niż ta, w której zanurzymy się w Tatralandii. Z tego względu zalecamy użycie ciemnych strojów kąpielowych, na których nie będzie widać ewentualnych plam. W tym parku wodnym znajdziemy również sauny (z wieczornymi rytuałami), zjeżdżalnie, basen ze sztuczną falą, bary i restauracje. Cena biletu wstępu to 23 €. Podobnie jak w przypadku Tatralandii z kartą GOPASS za wejście zapłacicie 11,90 €.

  

4. DEMIANOWSKA JASKINIA WOLNOŚCI 

Jak wszędzie podczas wyjazdu narciarskiego, tak i na Słowacji, może okazać się, że pogoda Wam nie sprzyja. Jednak spędzając czas w tym regionie nie musimy obawiać się o nudę. Tak było i w naszym przypadku. Postanowiliśmy odwiedzić zaliczaną do najpiękniejszych w Europie Demianowską Jaskinię Wolności. Utworzyła się ona na skutek działalności rzeki Demianówki i jest najchętniej odwiedzaną jaskinią na Słowacji. Na nas zrobiła wrażenie, głównie ze względu na jej ogromną przestrzeń i duże "pomieszczenia". Na trasie znajdziemy przepiękne stalaktyty, stalagmity i inne formy, a nawet niewielkie jeziorka. Wejście z przewodnikiem (mówiącym niestety po słowacku) o konkretnych godzinach podanych TUTAJ. Na stronie znajdziecie również przewodnik po polsku do pobrania w formacie pdf. Wstęp kosztuje 8 € za osobę dorosłą (fotografowanie jest dodatkowo płatne). Co ważne płatność przyjmowana jest jedynie gotówką, a zwiedzanie trwa około godziny. 

Jeśli mielibyście więcej czasu i ochoty, by poznać słowackie jaskinie, możecie odwiedzić oddaloną kilka kilometrów dalej Jaskinię Lodową. W sezonie zimowym jednak jest ona zamknięta, podobno ze względu na przebywające w niej nietoperze. 

5. SKIBUS

Jeśli martwicie się o dojazdy do ośrodków narciarskich czy term, a także o parkingi, to zupełnie niepotrzebnie. W sezonie zimowym powstał specjalny Ski & Aqua Bus, który jest całkowicie darmowy i dowiezie nas do najważniejszych miejsc w okolicy. Tutaj ważna informacja - zatrzymuje się on w pobliżu większości hoteli czy apartamentów. Po kliknięciu TUTAJ znajdziecie potrzebne informacje dotyczące sezonu 2017/2018, mapkę wszystkich 5 linii oraz rozkład jazdy. W kolejnych latach szukajcie na stronie miasta Liptowski Mikułasz. My codziennie korzystaliśmy z tej możliwości kierując się z hotelu pod wyciągi narciarskie. 

Jeśli nigdy nie myśleliście o nartach na Słowacji, mamy nadzieję że choć trochę Was zachęciliśmy. Zwłaszcza, że to naprawdę niedaleko od naszej granicy, porównując choćby do Włoch czy Szwajcarii. Jasná Chopok to największy ośrodek narciarski na Słowacji, a oferuje nam nie tylko przygody związane ze sportem, ale także wieczorne rozrywki i możliwości aktywnego wypoczynku.