TOP 3 POWODY, DLA KTÓRYCH WARTO POLECIEĆ DO BILLUND
Mówisz Billund, myślisz Legoland. Takie skojarzenie na pewno przyjdzie Wam do głowy. Jednak Billund to o wiele więcej niż tylko ten słynny na całym świecie park rozrywki. To idealne miejsce dla całych rodzin by spędzić weekend za granicą. W trakcie naszego krótkiego pobytu w Danii postanowiliśmy, że napiszemy dla Was post o kilku najciekawszych atrakcjach. Poznajcie więc TOP 3 powody, dla których warto polecieć do Billund.
1. LEGOLAND
Legoland wciąż jest numerem jeden dla wszystkich turystów przyjeżdżających do Billund. Ten założony w 1968 roku park rozrywki właśnie świętuje swoje 50 urodziny. Przez pół wieku rozrósł się do rozmiarów 14 ha. Składa się z aż 65 tysięcy klocków Lego, a wewnątrz znajdziecie 55 atrakcji. Wśród nich są między innymi: 4 kolejki górskie o różnym stopniu wysokości, zjeżdżalnie wodne z łódkami i pontonami, dom strachu czy nawet akwaria z żywymi rybami. Do tego oczywiście obracająca się dookoła wieża widokowa. Legoland oferuje nam także możliwość zwiedzenia całego świata za pomocą klocków Lego. W tym celu zbudowane zostały na przykład nowojorska Statua Wolności, Kapitol w Waszyngtonie, egipska świątynia Abu Simbel czy grecki Akropol. Legoland to idealne miejsce na spędzenie całego dnia, a jak podają władze parku aż 97% turystów chce tutaj wrócić ponownie. Teraz słowo o cenach i godzinach otwarcia. Najważniejsza rzecz - kupujecie tylko jeden bilet wstępu. Wszystkie atrakcje wewnątrz parku są już wliczone w cenę. Bilety jednorazowe w kasie kosztują 379 koron duńskich od osoby, czyli około 210 złotych. Dzieci od 3 do 12 lat muszą zapłacić 349 koron. Nieco tańsze wejściówki można nabyć w Internecie. Jeśli wybieracie się samochodem należy też doliczyć parking - 50 koron duńskich (28 złotych) za cały dzień. Legoland jest czynny od marca do 1 listopada, ale godziny otwarcia praktycznie w każdym miesiącu są inne. Warto więc sprawdzić je na oficjalnej stronie internetowej. Należy pamiętać o jeszcze jednej kwestii. Wszystkie atrakcje zawsze są zamykane godzinę wcześniej niż cały park. Dzięki temu spokojnie możecie jeszcze coś zjeść, zajrzeć do sklepu i skierować się do wyjścia.
2. LEGO HOUSE
To najnowsze dziecko całego kompleksu Billund Resort. Zostało otwarte 28 września 2017 roku i jeśli wierzyć danym to już w pierwszych 100 dniach odwiedziło je aż 70 tysięcy osób. Czy warto? Zdecydowanie tak! Lego House naprawdę robi wrażenie i co więcej, jest znakomitym uzupełnieniem dnia spędzonego w Legolandzie. Zostało podzielone na kilka stref tematycznych gdzie coś dla siebie znajdą zarówno dzieci, jak i dorośli. Po wejściu do Lego House dostajemy opaski na rękę, dzięki którym, po ściągnięciu specjalnej aplikacji na telefon, otrzymamy zdjęcia wszystkich modeli jakie zbudowaliśmy podczas wizyty. Mogą to być na przykład rośliny, rybki, które wpuszczamy do interaktywnego akwarium, skaczące żaby czy samochodziki. Do tego jest tu także wiele makiet wykonanych z klocków Lego przedstawiających miasta, dinozaury, a nawet wodospad. W Lego House znajduje się również muzeum klocków, a na dachu budynku strefa relaksu i odpoczynku. Bilet wstępu kosztuje 199 koron duńskich od osoby, czyli około 110 złotych. Wejściówki bez problemu można dostać również w Internecie.
3. LALANDIA
Jeśli macie już dosyć klocków Lego to możecie wybrać się do Lalandii, czyli tak zwanego centrum rozrywki rodzinnej. Lalandia to przede wszystkim olbrzymi aquapark, ale znajdziecie tu również inne atrakcje. Można między innymi pograć w golfa, bowling, piłkę nożną czy koszykówkę, skorzystać ze ścianki wspinaczkowej, a nawet pojeździć na nartach albo na łyżwach. Jest tu również spory wybór restauracji oraz barów. Duże wrażenie robi wnętrze Lalandii, które zostało wykonane w klimacie śródziemnomorskim z ciemnoniebieskim sufitem imitującym niebo. Teraz słowo o cenach, bowiem w przypadku Lalandii każda aktywność jest osobno płatna, zaś samo wejście do obiektu darmowe. Całodzienny wstęp do aquaparku kosztuje 270 koron duńskich, czyli około 150 złotych. Łyżwy - 60 koron (33 złote), ścianka wspinaczkowa - 40 koron (22 złote), minigolf - 45 koron (25 złotych). Co niezwykle istotne Lalandia jest otwarta przez cały rok.
Podsumowując, wycieczka do Billund z pewnością będzie idealnym prezentem dla całej rodziny. Cytując słynne powiedzenie: "każdy znajdzie tutaj coś dla siebie". Tym bardziej, że bardzo łatwo się tam dostać. Tanie linie lotnicze Wizz Air oferują loty do Billund z Gdańska i Warszawy (Lotnisko Chopina), a Ryanair z Poznania. Nierzadko można trafić na naprawdę świetne promocje i polecieć dosłownie za kilkanaście złotych! Jeśli więc szukacie miejsca na spędzenie aktywnego weekendu z dużą dawką humoru to środkowa Dania z pewnością sprosta Waszym oczekiwaniom.
Komentarze
Prześlij komentarz